fbpx
Pogotowie Pogrzebowe

Akceptacja dla kolejnych etapów żałoby powoduje, że jesteśmy w stanie uporać się z towarzyszącymi im emocjami. Dlaczego nie warto unikać żałoby? Ponieważ odrzucanie od siebie tych wszystkich emocji  – może sprawić, że przykre uczucia będą się kumulowały. Grożą powróceniem ze zdwojoną siłą, gdy najmniej będziemy się tego spodziewali. Mogą także wpłynąć na nasze zdrowie.

Co nie sprzyja żałobie?

Jeszcze sto lat temu śmiertelność wśród ludzi w Europie była znacznie wyższa. W trakcie wojen nasi przodkowie doceniali każdą względnie spokojną godzinę i byli wdzięczni za tak długie życie, jakie przypadało im w udziale. Pogrzeby były wielodniowymi uroczystościami, pełnymi rytuałów pomocnych w ostatnim pożegnaniu matki, ojca, małżonka lub dziecka. Jednak dziś szacunek do śmierci i umiejętność poddania się żałobie bywają pomijane i lekceważone. Dlaczego?

 

Kwiaty i wstążka symbolizująca żałobę

 

Żyjemy w świecie skoncentrowanym na dążeniu do sukcesu i przyjemności. Reklamy zachęcają nas, abyśmy kupowali coraz więcej przedmiotów, maskując nimi każde przykre uczucie, jakie nas opanowuje. Na kryzys wieku średniego jest nowy model samochodu, na smutek – zaawansowany technicznie model smartfona. Człowiek pogodzony ze śmiercią i daleki od ucieczki od jej majestatu jest mało interesujący dla producentów nowinek. Wynika to z tego, że koncentruje się na ważniejszych w życiu rzeczach, niż gadżety.

Z drugiej zaś strony zdarza się, że sami dajemy się złapać na ich lep. Odczuwając lęk przed śmiercią lub czując opór przed pogodzeniem się ze stratą bliskiej osoby, możemy rzucać się w wir rozrywek. Poprawiać sobie humor zakupami, czy inwestować w dobra materialne, które wzbudzą podziw otoczenia, dając nam chwilową ulgę i odwracając uwagę od spraw egzystencjalnych.

Jak zadbać o siebie w żałobie?

Ważne jest, by znaleźć w sobie akceptację dla etapów żałoby, jakie przeżywamy i nie próbować walczyć z nimi. W zamian warto spokojnie przyglądać się im w pojedynkę lub w towarzystwie osoby, której ufamy i powierzamy swoje najskrytsze przemyślenia bez obaw, że usłyszymy: weź się w garść, przesadzasz.

Przykład? Gdy bliski długo chorował i bardzo cierpiał, możemy odczuć ulgę i spokój, gdy odejdzie. Niejeden żałobnik reaguje na to wyrzutami sumienia, zarzucając sobie brak lojalności wobec zmarłego rodzica lub dziadka. Warto wówczas uświadomić sobie, że w toku opieki nad bliskim mogliśmy ustawić sobie bardzo wysoką poprzeczkę, uznając się za jedyną osobę, godną wziąć trudną sytuację na swoje barki. Gdy się ona kończy, ulga będzie czymś naturalnym, przypomni nam, że jesteśmy tylko człowiekiem, który ofiarował komuś bardzo, bardzo wiele. Zasługujemy na trochę czasu na oddech i dojście do siebie.

Przeczytaj także artykuł dotyczący etapów żałoby: 5 etapów przeżywania żałoby

Dlaczego nie należy unikać żałoby ?

Ucieczka od przeżywania żałoby

Stłumione uczucia, takie jak rozpacz, złość, żal, czy smutek, mają tendencję do kumulacji. Jeśli okres żałoby przeznaczymy na ucieczkę od tych emocji, możliwe, iż nagromadzimy spory ich ładunek. Unikanie przeżywania ich może mieć różne postaci. Żałobnik może pocieszać i zajmować się wszystkimi dookoła, sam deklarując, że świetnie sobie radzi. Po uroczystościach pogrzebowych może zaangażować całą uwagę w powrót do pracy i spędzać wiele nadgodzin na obowiązkach służbowych. Osoby owdowiałe nierzadko wchodzą w nowe związki tuż po ustaniu zwyczajowej rocznej żałoby, a rodzice po stracie dziecka planują nową ciążę.

Aktywne przeżywanie żałobnych emocji może być też odraczane. Zdarza się, że rozmiary doznanej straty docierają do osieroconej osoby dopiero w pierwszą rocznicę śmierci, albo w trakcie kolejnej wizyty na cmentarzu. Czasem proces unikania przykrych doznań, wiążących się ze stratą, rozciąga się na lata. Niejedna osoba dała sobie czas i miejsce na żałobę po jednym z rodziców dopiero wtedy, gdy odszedł drugi.

 

odwrócona kobieta z kwiatami i urną na prochy

Nieprzepracowana żałoba – co to jest?

To strata, której przeżywanie odpychamy od siebie jak najdalej. Niedopuszczanie do siebie straty wiąże się z ogromnym wydatkiem energii. Osoba z nieprzepracowaną żałobą stale, lecz nie w pełni świadomie kontroluje swoje myśli, aby nie dopuścić do siebie nic, co kojarzyłoby się z rozpaczą, czy żalem. W efekcie może być jej trudno skupić się na czymś innym, a przede wszystkim traci ona umiejętność ulegania spontanicznym odczuciom.

Skutkiem odcięcia się od nagromadzonych emocji bywają dolegliwości somatyczne. Organizm przejmuje wówczas na siebie emocjonalny dyskomfort i zaczynają nam dolegać fizyczne skutki żałoby. Wśród takich dolegliwości wymienia się choroby układu krążenia jak nadciśnienie, czy zaburzenia rytmu serca, bóle głowy i brzucha, duszności, łatwość zapadania na infekcje, czy ostre stany alergiczne. Ciało wówczas daje nam w symboliczny sposób znać, że nie możemy czegoś dłużej znieść, albo przeciwnie, że brak osoby zmarłej jest dla nas przytłaczający i powinniśmy wreszcie to sobie uzmysłowić. Właśnie dlatego warto znać odpowiedź na pytanie dlaczego nie należy unikać żałoby?.

Tylko wówczas bowiem będziemy mogli stanąć twarzą w twarz ze swoją stratą, opłakać ją lub poświęcić tyle czasu, ile nam potrzeba, by o niej myśleć, rozmawiać o niej z bliskimi, stopniowo godzić się z nią i w końcu uznać, iż po etapie żałoby czas na kolejny rozdział naszego życia.

Grupa Pogotowie Pogrzebowe

Masz pytania?

Pogotowie Pogrzebowe

Skontaktuj się z naszym działem pomocy

Całodobowa Infolinia

801 12 12 12

881 280 205

801 12 12 12   Infolinia Pogotowie Pogrzebowe